tag:blogger.com,1999:blog-5792260185817138891.post7884348477869498352..comments2023-06-13T12:00:40.605+02:00Comments on Wojna pomiędzy złem [zakończony]: - 2.7 -Adnahttp://www.blogger.com/profile/09177492306106859264noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-5792260185817138891.post-42026934636267826442017-05-26T13:46:37.734+02:002017-05-26T13:46:37.734+02:00Robi się coraz poważniej. Zdolności Erimii są cora...Robi się coraz poważniej. Zdolności Erimii są coraz bardziej zadziwiające, poza tym zdecydowanie mają z kimś związek – to, że patrzy oczami anioła, który ją naznaczył… Szczerze zmartwiłam się stanem Michała, bo zdążyłam go polubić. Erimia zresztą też nie mogła zostawić go samego, co w sumie mnie nie dziwi – ogólnie ma w sobie dużo altruizmu, zresztą tak jak i Aksel :)<br />Och, jasne, że nie pobiegła po pomoc do Lucyfera – ona również widziała, że nie przepadają ze sobą z Michałem. Modlitwa to trochę desperacja, ale w sumie przy próbie ratowania archanioła… Czemu nie? Wiedziałam, że Rafael się pojawi, ale i tak śmiechłam przy scenie ich spotkania xD Próbuję sobie wyobrazić, jak musiała się poczuć Erimia, kiedy po wejściu z łazienki zobaczyła uśmiechniętego staruszka, który jak gdyby nigdy nic pyta, czego dusza pragnie, skoro go zawołała :V<br />Mam mieszane uczucia do tego anioła. Niby pomocny, niby wyjaśnił czym jest ten symbol, jaki dar ma Erimia i dlaczego wspomnienia o znamieniu zostały zamazane, ale… I tak zadziwia mnie jego bierność. Wyczuł, że Michał potrzebuje pomocy, nie? A jednak wysłał śmiertelniczkę i niech radzi sobie sama, nieładnie… Więc jedna w niebie też są dupki, ech.<br /><br />Nessa.Nessahttps://www.blogger.com/profile/02964423764174400977noreply@blogger.com