piątek, 3 marca 2017

Informacyjnie 2

Piszę i piszę i napisać nie mogę... :/ Staram się ogarnąć kolejny rozdział od miesiąca i efektów nie ma, ale jestem, żyję i próbuję, więc prędzej czy później coś się pojawi.
Zastanawiam się również nad poprawą całości, ale jeśli się na to zdecyduję, to na pewno Was o tym poinformuję.
Przepraszam za tak długi termin oczekiwania, ale mam nadzieję, że już niedługo uda mi się wrzucić rozdział.

1 komentarz:

  1. Z doświadczenia wiem, że czasami warto poczekać na wenę , żeby potem móc napisać coś naprawdę dobrego:) Cierpliwość (och, jak ja nie lubię tego słowa:P) zwykle popłaca, więc będę tutaj zaglądać, a Tobie życzę weny, weny i jeszcze raz weny! :)

    OdpowiedzUsuń